Rzeszowianki z dużym impetem weszły w starcie z Tarnowem. Podopieczne trenera Antigi w ustawieniu z Katarzyną Wenerską na zagrywce odskoczyły dzięki m. in. dobrej grze blokiem na 6:1 i szybko o czas poprosił trener Wojtowicz. Po nim zapunktowała Wiktoria Kowalska. Rzeszowianki utrzymywały przewagę, chociaż ta po ataku Marcyniuk stopniała do trzech oczek (6:9). Faworytki po ataku Any Kalandadze prowadziły już 14:9, ale potem kłopoty w przyjęciu sprawiła im swoją zagrywką Marta Łyczakowska (12:14), serwis dołożyła też Klaudia Świstek i różnica wynosiła już tylko punkt (14:15). O czas poprosił trener Antiga, po którym zapunktowała Orvosova. Walka toczyła się punkt za punkt, chociaż gospodynie miały swoje szanse, aby wyrównać, to jedno-dwupunktowy zapasu utrzymywał Developres. Rzeszowianki powiększyły przewagę po ataku Kalandadze (21:18). Błędy tarnowianek dały już wynik 23:19, a wynik seta na 25:20 ustaliła atakiem Gabriela Orvosova.

W drugiej części meczu rzeszowianki ponownie odskoczyły przy zagrywce Wenerskiej (3:1), a kiedy serwisem zapunktowała Kalandadze było już 5:2. Tarnowianki sukcesywnie odrabiały straty, w polu zagrywki pracowała Klaudia Świstek, działał blok i obrona. Przy stanie 11:10 dla beniaminka o przerwę poprosił trener Antiga, po której rywalki jednak po raz kolejny popisały się akcją blokiem, atak dołożyła także Marcyniuk (13:10). Developres jednak szybko doprowadził do remisu po bloku Weroniki Centki było 13:13. Weronika Szlagowska udanym atakiem w pewnym momencie wyprowadziła swój zespół na jednopunktowe prowadzenie, dając tym samym sygnał do odjazdu. Wkrótce Developres przeważał już 19:15 i przejął pełną kontrolę nad wydarzeniami.  Znakomita zagrywka Orvosovej dała już wynik 21:16. Do końca seta tarnowianki zdobyły już tylko jeden punkt. Dwa ostatnie oczka Developres zdobył blokiem.

Developres trzeciego seta rozpoczął od prowadzenia 2:0 po bloku Any Kalandadze. Blok nadal znakomicie funkcjonował w ekipie wicemistrza Polski, kiedy zablokowana została Kowalska było już 4:1. Kolejne punktowe bloki rzeszowianek połączone ze znakomitą zagrywką Weroniki Szlagowskiej dały już wynik 11:4. Dominacja gości trwała w najlepsze, kiedy na siatce znakomicie prezentowała się Centka, atak dołożyła Kalandadze było już 15:5. Tarnowianki nieco zmniejszyły straty po ataku Wiktorii Kowalskiej (18:11). Developres zmierzał po wygraną 3:0, kiedy udanie atakowała Anna Obiała, a następnie zagrywkę dołożyła Rapacz było już 22:11. Mecz zakończyła zepsuta zagrywka Katarzyny Marcyniuk.

MVP: Aleksandra Szczygłowska

Roleski Grupa Azoty Tarnów 0:3 Developres Bella Dolina Rzeszów
(20:25, 17:25, 14:25)

Składy zespołów:

Roleski: Marcyniuk (9), Łyczakowska (1), Świstek (10), Ponikowska (4), Mazenko (1), Kowalska (10), Żurawska (libero), Pawłowska (libero) oraz Ociepa (3), Szczepańska, Mroczek, Szumera i Rybak

Developres: Obiała (7), Centka (10), Wenerska, Orvosova (11), Szlagowska (9), Kalandadze (17), Szczygłowska (libero) oraz Przybyła (libero), Rapacz, Bagrowska i Bińczycka (1)