Punkty zdobyte przez Gabrielę Orvosovą i Magdalenę Jurczyk pozwoliły Developresowi prowadzić w secie pierwszym 4:1. Ekipa z Miluzy starała się dogonić przeciwnika, w ataku pokazała się z dobrej strony Amanda Coneo. Cały czas jednak to polski zespół był na prowadzeniu, a nawet sukcesywnie je powiększał,  punktowała atakiem Kalandadze, w bloku popisała się Weronika Centka (12:8). Kiedy asem serwisowym popisała się Orvosova, różnica wynosiła już pięć punktów (15:10). Developres Bella Dolina Rzeszów spokojnie kontrolował wydarzenia w tym secie, blok Weroniki Centki i atak Ana Kalandadze dały już wynik 18:12. Gospodyniom trudno było poradzić sobie z przyjęciem zagrywki oraz wyprowadzeniem skutecznego ataku (13:23). W końcówce serwisem popracowała jeszcze Silke Van Avermaet (17:24), ale po chwili jej błąd serwisowy zakończył zmagania w tej części meczu.

Na początku drugiej odsłony gra toczyła się punkt za punkt, dopiero przy zagrywce Victorii Mayer francuska ekipa odskoczyła na 10:6, co zmusiło Stephane’a Antigę do wzięcia czasu. Poskutkowało, dobre ataki Orvosovej i Kalandadze oraz as serwisowy Katarzyny Wenerskiej nie tylko pozwoliły na odrobienie strat, ale i prowadzenie 13:11. Przeciwniczki szybko doprowadziły do wyrównania za sprawą znakomitej gry blokiem (13:13). Rzeszowianki wypracowały sobie kilkupunktowy zapas przy zagrywce Gabrieli Orvosovej (20:16). Na pewno zawodniczkom nieco przeszkodziła długa wideoweryfikacja rozstrzygnięta na korzyść gospodyń, ale po kolejnym bloku Centki było już 22:17. Atak Kalandadze dał piłki setowe Developresowi, a po chwili wynik seta na 25:19 przypieczętowała atakiem z prawego skrzydła Gabriela Orvosova.

Po bloku Orvosovej  i znakomitych atakach Ana Kalandadze było 4:0 dla Developresu w secie trzecim, a po błędach rywala i bloku oraz ataku Jeleny Blagojević już 8:2. Developres przeważał w każdym elemencie, w ataku punktowała Blagojević, działał też blok (12:4). Przy siatce dobrze radziła sobie Kalandadze (15:5). Siatkarki z Miluzy nie były w stanie nawiązać walki, nie do zatrzymanie była Kalandadze (18:6). Zagrywka Weroniki Szlagowskiej i atak  Kalandadze dały już wynik 24:20. Wynik seta na 25:11 i meczu na 3:0 ustaliła atakiem Ana Kalandadze.

MVP: Ana Kalandadze

Volley Mulhouse Alsace 0:3 Developres Bella Dolina Rzeszów 
(17:25, 19:25, 10:25)

Składy zespołów:
Mulhouse: Tchoudjang-Nana (12), Van Avermaet (6), Paradżik (8), Haak (3), Mayer (2), Coneo (9), Soldner (libero)
Developres: Blagojević (6), Centka (10), Wenerska (2), Orvosova (12), Kalandadze (19), Jurczyk (6), Szczygłowska (libero) oraz Obiała (2), Szlagowska (2) i Bińczycka