Hit 17.kolejki w hali Podpromie, lepiej rozpoczęły siatkarki ŁKS-u. Po dobrych zagrywkach Roberty Ratzke, szybko wyszły na prowadzenie (3:8). Serię przerwała Blagojević, która czujnym zagraniem zakończyła akcję na korzyść Rysic. Gospodynie próbowały odbudować się przede wszystkim dobrą obroną. Ważną kontrę skończyła Kalandadze (9:11), a agresywne zagrywki Centki pomogły odzyskać właściwy rytm. Praca klubu z Łodzi na siatce oraz w obronie uniemożliwiała rzeszowiankom wyjść na prowadzenie. Pod koniec seta Valentina Diouf posłała dwa asy, zamykają pierwszą odsłonę meczu 19:25.

Wyśmienity serwis Katarzyny Wenerskiej otworzył drugiego seta. Pomimo nie najlepszego przyjęcia w pierwszej części meczu trener Antiga nie zrobił żadnych zmian w wyjściowym składzie. Tak samo jak, w pierwszym partii wiele problemów zagrywką sprawiła rzeszowiankom Ratzke (4:1). Niestety ale ten element gry nie wyglądał tak dobrze po stronie zespołu z Rzeszowa. Koleżanki z zespołu do podjęcia rękawic próbowała zachęcić Weronika Szlagowska. Jej niesamowity blok doprowadził do remisu (10:10). W tym momencie rozpoczął się bardzo wyrównany pojedynek między zespołami. Zawodniczki z Łodzi świetnie ustawiały się w obronie. W Developresie swojego dobrego dnia w ataku nie miała Gabriela Orvosova. Dobra zagrywka oraz gra blokiem po stronie ŁKS-u pozwoliła na powiększenie przewagi do 4 punktów (18:14). Inteligentne wybory podejmowane przez drużynę gości na boisku wraz z każdą akcją przekładały się na coraz większą przewagę. Atak bez zahaczenia o blok w aut nie trafiła Izabella Rapacz (19:24). Na sam koniec seta ostatnią akcję zakończyła Aleksandra Gryka (20:25) i stan meczu wynosił już (0:2) dla drużyny przyjezdnej.

Gospodynie trzeciego seta zaczęły z Izabellą Rapacz na prawym skrzydle a na przyjęciu z Jeleną Blagojević oraz Weroniką Szlagowską. Zdecydowanie lepiej w ataku od Orvosovej czuła się Rapacz (5:3), a Anna Obiała zastąpiła na boisku Magdalenę Jurczyk. Developres dalej jednak nie potrafił zbudować sobie wyraźnej przewagi. Pomimo dużo lepszej zagrywki w tej części meczu ŁKS cały czas miał w znakomitej formie Valentinę Diouf w kontrataku. Większość seta zespoły wymieniały się niewielką przewagą. Zawodniczki Developresu próbowały się jeszcze zawalczyć w tym meczu. Kiwka Jeleny Blagojević dała gospodyniom prowadzenie (22:19). Piłkę nie trafiając ani w blok ani w boisko wyrzuciła Diouf, ale Scuka powalczyła i ŁKS rzucił się w szaloną pogoń z pomocą wyśmienitych tego dnia zagrywek Roberty. Blok na rzeszowiankach doprowadził do remisu (23:23). Dopiero przy piłce setowej dla łodzianek atak Centki dał punkt gospodyniom i doprowadził do walki na przewagi. Pomimo starań siatkarek Developresu blok na przyjmującej Blagojević skończyła 3 seta oraz cały mecz (25:27) i zapewnił siatkarkom z ŁKS-u Łódź pozycję lidera w Tauron Lidze. Najlepszą zawodniczką spotkania wybrano Kamilę Witkowską.

MVP: Kamila Witkowska
Developres Bella Dolina Rzeszów 0:3 ŁKS Commercecon Łódź
(19:25, 21:25, 25:27)

Składy zespołów:
Developres: Blagojević (9). Centka (11), Wenerska (3), Orvosova (4), Kalandadze (6), Jurczyk (2), Szczygłowska (libero) oraz: Obiała, Rapacz (8), Szlagowska (9), Bińczycka
ŁKS: Gryka (10), Witkowska (12), Diouf (19), Górecka (5), Ratzke (4), Scuka (8), Maj-Erwardt (libero) oraz Dróżdż, Hryszczuk, Gajer, Piasecka