Od początku mecz w hali Podpromie układał się dobrze dla rzeszowianek. Po trzech skutecznych atakach Weroniki Szlagowskiej Rysice prowadziły 8:3, a po blokach Jurczyk oraz Orvosoverj było już 13:9. Do końca pierwszego seta Developres nie zwalniał tempa, wykorzystując każdy, nawet najmniejszy błąd rywalek. Dobitka Szlagowskiej z przechodzącej piłki zakończyła tę partię (25:12).

W drugiej odsłonie znacznie lepiej funkcjonował serwis rywalek. Kilka punktów zdobyły, kiedy przy zagrywce pojawiała się Marcyniuk. Z kolei rzeszowianki popełniały nieco więcej błędów. Z tego też względu spotkanie zrobiło się bardziej wyrównane. Po dobrym kontrataku Ponikowskiej Tarnów doprowadził do wyrównania, 16:16. W późniejszych akcjach przewagę uzyskały jednak rzeszowianki za sprawą dobrej pracy w obronie Aleksandry Szczygłowskiej. W dalszej części spotkania Rysice kontrolowały przebieg drugiej odsłony meczu i dopisały na swoje konto kolejnego wygranego seta (25:23).

Trzecia partia okazała się ostatnią, choć na początku obie ekipy grały cios za cios. W połowie inicjatywę przejęły podopieczne Antigi i do końca zagrały konsekwentnie. Mocne ataki z drugiej linii oraz szybkie kontry ze środka, powiększały przewagę gospodyń. Doping z trybun niósł rzeszowianki do końca tego spotkania i ostatecznie wygrały 25:22, a cały mecz 3:0.

MVP: Aleksandra Szczygłowska

Developres BELLA DOLINA Rzeszów – Roleski Grupa Azoty Tarnów 3:0
(25:12, 25:22, 25:22)