- Powoli kończy się wam kwarantanna. Jelena opowiedz, jak się czujesz?
- Jelena Blagojević: Teraz już zdecydowanie lepiej. Pierwsze 3-4 dni były dla mnie bardzo ciężkie, z powodu bólu głowy, oczu oraz całego ciała. Byłam bardzo osłabiona i nie mogłam wykonywać prostych rzeczy w mieszkaniu, teraz czuje się dobrze i czekam na powrót do treningów.

- Jak próbowałaś zwalczać ból?
- Jelena Blagojević: Pierwsze dni przechorowałam w łóżku. Zwalczanie choroby nie było łatwe. Początkowo dużo zażywałam leków na ból, ponieważ nie mogłam wykonywać prostych rzeczy np.: gotowanie obiadu lub rozciąganie się. Jak odzyskałam trochę siły, wspomagałam się dużą ilością witamin. To pomogło mi wrócić do normalnego funkcjonowania oraz wykonywania pierwszych ćwiczeń w domu.

- Jesteś profesjonalnym sportowcem. Jak podtrzymywać formę podczas kwarantanny?
- Jelena Blagojević: Naprawdę nie miałam siły na żadne ćwiczenia. Po kilku dniach jak tylko poczułam się lepiej, dołączyłam na „zoom” (trening online), gdzie trener przygotowania fizycznego Artur Płonka prowadził treningi domowe. Powrót do ćwiczeń nie należał do przyjemnych, samo rozciąganie sprawiało nam dużo problemów. Teraz ja i moje koleżanki z drużyny czujemy się zdecydowanie lepiej, więc treningi są coraz bardziej wymagające. Z pewnością będziemy potrzebować kilku dni na powrót do optymalnej formy, ale wierzę, że szybko się podniesiemy i wrócimy do gry.


- Jak drużyna przechodziła niełatwy okres kolejnej kwarantanny?
- Artur Płonka: Z powodu poważnych objawów choroby i złego samopoczucia początek drugiej kwarantanny był o wiele trudniejszy. Wiele dziewczyn miało problemy kondycyjne oraz z wykonywaniem prostych ćwiczeń. Po 4-5 dniach i konsultacji niektórych dziewczyn z lekarzem, przeszliśmy do pierwszych zajęć rozciągających, prewencyjnych oraz skupionych na podtrzymaniu kondycji całego ciała, dużo ćwiczeń z taśmami oporowymi, kończąc na ćwiczeniach z ciężarami.

- Jak długo zawodniczki będą wracały do swojej odpowiedniej formy sportowej?
- Artur Płonka: Powrót do odpowiedniej formy niestety będzie trudny. Potrzebujemy dużo czasu, dobrego treningu na siłowni oraz w hali, aby powróciła forma sportowa, którą prezentowaliśmy w lidze przed chorobą. Jestem dobrej myśli.