Znajdź swoje wymarzone mieszkanie w Rzeszowie

Znajdź swoje wymarzone mieszkanie w Rzeszowie

Dodane przez: Piotrek Litewski w dniu: 07-12-2023

W czwartej kolejce tegorocznej Ligi Mistrzyń do Rzeszowa przyjechał mistrz Belgii – Asterix Avo Beveren.

 

Spotkanie rozpoczęło się tradycyjnie od hymnu rozgrywek, a potem już od pierwszych, skutecznych ataków naszych Rysic.

 

Wypełniona kibicami hala na Podpromiu, żywo reagowała na efektowne zagrania naszych zawodniczek. Gra zaczęła się jednak wyrównywać i obserwowaliśmy walkę punkt za punkt.

 

Przy stanie 6:8 trener Stephane Antiga wezwał swoje zawodniczki na małą reprymendę. Efektem było szybkie 9:8, jednak z czasem znów popełnialiśmy proste błędy. Po chwilach rozkojarzeń i nieporozumień, goście odjechali nam na 3 punkty (11:14). Od tego momentu obydwa zespoły zdobywały punkty naprzemiennie.

 

Nasza drużyna próbowała gonić wynik, mimo że przeciwniczki dysponowały znakomitym blokiem.

 

Punktem przełomowym było ustawienie z Amandą Coneo na zagrywce. Nasza drużyna zdobyła 4 punkty z rzędu i z wyniku 21:23, wygrała 25:23. Ostatni punkt w secie, Kolumbijka zdobyła asem serwisowym.

 

Rysice podbudowane fantastyczną końcówką poprzedniej partii, chciały równie udanie zacząć drugą odsłonę meczu. W ataku nie myliła się Ana Kalandadze, a spryt w kiwkach pokazywała Gabriela Makarowska-Kulej i Coneo.

 

Rywalizacja była wyrównana do stanu po 9. Wtedy włączyliśmy piąty bieg i zdobyliśmy 5 punktów z rzędu (14:9).

 

Nasza dominacja i asy serwisowe Coneo i Orvosovej, pozwoliły nam wygrać do 16.

 

Zdeterminowane przeciwniczki nie chciały się zbyt łatwo poddać i trzeciego seta rozpoczęły najlepiej jak mogły, od prowadzenia 0:4.

 

Ta spora strata nie podłamała jednak naszych siatkarek, które błyskawicznie wyrównały stan rywalizacji po 7.

Nasze rywalki od początku meczu miały olbrzymie problemy z zagrywkami Coneo. Po raz kolejny przy tym ustawieniu zdobyliśmy 4 punkty z rzędu, prowadząc już 12:10.

 

Końcówka była wyrównana. Obydwie drużyny nie miały znaczącej przewagi, jednak ostatnie akcje należały do przyjezdnych, które wygrały do 23.

 

Czwarty set dzisiejszego spotkania po raz kolejny rozpoczął się lepiej dla rywalek, które prowadziły już 3:6, mimo heroicznych obron Oli Szczygłowskiej.

 

Wtedy w pole zagrywki poszła Magda Jurczyk i błyskawicznie odrobiliśmy straty (7:7).

 

Z czasem nasza gra zaczęła wyglądać coraz lepiej. Dzięki dobrej postawie całej drużyny, pewnie wygraliśmy całe spotkanie do 18.

 

MVP spotkania została Ana Kalandadze.

 

Dzięki temu zwycięstwu nasza drużyna z 8 punktami, po 4 kolejkach, zajmuje 2. miejsce w grupie.

 

PGE RYSICE RZESZÓW 3:1 ASTERIX AVO BEVEREN (25:23; 25:16; 23:25; 25:18)

Wróć do listy
19 kwiecień 2024

godz. 20:30

Netto Arena

Polsat Sport

Grupa Azoty Chemik Police
3:1
PGE Rysice Rzeszów

Grupa Azoty Chemik Police vs. PGE Rysice Rzeszów

TAURON Liga