Historia naszego Klubu Kibica sięga czterech lat wstecz - to właśnie wtedy, podczas II Turnieju o Puchar Firmy Developres, odbyło się pierwsze spotkanie chętnych do zorganizowanego kibicowania Developresowi SkyRes Rzeszów. Wśród tych osób był dzisiejszy przewodniczący Klubu Kibica, Pan Krzysztof Chorzępa. - W pierwszym spotkaniu brało udział około 30 osób, jednak ze względu na niezbyt dobre wtedy wyniki naszych zawodniczek, liczba ta malała w czasie. Kolejny sezon walki Developresu w Orlen Lidze wyglądał podobnie - garstka kibiców w klubowych barwach i skromny doping, niestety tylko we własnej hali. Trzeci i najlepszy sezon w wykonaniu dziewcząt, połączony był z naszymi pierwszymi meczami wyjazdowymi - byliśmy obecni przy zwycięstwie z Impelem we Wrocławiu, jak również przy wręczaniu brązowych medali. Wtedy już nasza grupka rosła. 

Jak zapewnia Pan Krzysztof, poprzedni sezon był najlepszy jeśli chodzi o kibiców. Na Podpromiu jest ich coraz więcej; coraz więcej osób nosi klubowe barwy; coraz częściej organizowane są wyjazdy na mecze poza Rzeszowem. - Słyszymy coraz więcej zapewnień sympatyków, którzy deklarują chęć dołączenia do nas w kolejnym sezonie - zapewnia nasz rozmówca.

Taką możliwość mają wszyscy chętni. Każdy, kto chce wspierać zespół w dobrych i złych chwilach, kto chce zagrzewać do walki rzeszowskie Rysice, może zapisać się do Klubu Kibica - wystarczy chcieć. - Główny warunek uczestnictwa w Klubie Kibica to obecność na meczach. Do tego głośny, ale kulturalny doping, a także poszanowanie barw i kibiców drużyn gości. Zależy nam, by każdy kibic godnie reprezentował barwy Developresu SkyRes Rzeszów również poza halą sportową - wyjaśnia Pan Krzysztof.

Wszyscy członkowie KK dopingują z własnego, specjalnie wydzielonego sektora w hali Podpromie, wyróżniając się spośród innych kibiców barwami klubowymi. Jak zapewnia Pan Chorzępa, warto być w tej grupie. - Dodatkowa korzyść płynąca z bycia w Klubie Kibica to możliwość uczestnictwa w treningach, jak również spotkań z zawodniczkami i trenerami.

Plany na nadchodzący sezon są duże, a kibice przygotowują się już do meczów wyjazdowych. - W nadchodzącym sezonie pragniemy być na wszystkich wyjazdowych meczach ligowych, a w marcu 2019 wraz z Rysicami udać się do Nysy i zdobyć Puchar Polski. Mam nadzieję, że powyższe plany uda się zrealizować w większym gronie kibiców naszego klubu.